Przebudźmy sumienia Polaków!

Sławomir Olejniczak – prezes Instytutu Ks. Piotra Skargi i Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi: Przebudźmy sumienia Polaków!

Powyższe hasło, które przyświecało przed czterema wiekami działalności księdza Piotra Skargi, definiuje również misję naszego Instytutu.

Można sobie postawić pytanie: na czym to budzenie sumień ma polegać? Czy rzeczywiście te sumienia są uśpione? Jeżeli są uśpione, to dlaczego ich budzenie miałoby być lepsze od pozostawienia ich w stanie uśpienia?

Warto się zatem zastanowić, na czym takie uśpienie sumienia polega. Sumienie, mówiąc najprościej, jest danym nam od Boga wewnętrznym głosem, który ma zachęcać nas do czynienia dobra i przestrzegać przed popełnianiem zła. Mówimy, że człowiek sumienia to właśnie taki, który jest wrażliwy na dobro i zło, który potrafi je rozróżnić i dokonać pomiędzy nimi właściwego wyboru. Z kolei mianem człowieka bez sumienia określamy potocznie kogoś podłego, dla którego zasady moralne i wiara nie mają żadnego znaczenia. Oczywiście nie ma ludzi bez sumienia, gdyż w każdym człowieku odzywa się ten głos wewnętrzny tak długo, jak żyje, jednak może starać się go uśpić lub zagłuszyć.

Na poziomie społecznym uśpione sumienia ludzi przyczyniają się do coraz większej degeneracji narodów, które ostatecznie upadają pod ciosami wrogów, nie mając dość siły na obronę na skutek wewnętrznego rozkładu moralnego i religijnego. I przeciwnie, tam gdzie ludzie mają sumienia wrażliwie, praktykują religię i przestrzegają zasad moralnych, tam też następuje rozwój zdrowych relacji społecznych, czego następstwem jest stabilność i dobrobyt pomnażany przez pokolenia.

Niestety, ludzi o uśpionym lub ogłuszonym sumieniu mamy w Polsce coraz więcej. Najłatwiej tego doświadczamy w codziennych relacjach międzyludzkich. Brak życzliwości i uprzejmości, obojętność i znieczulica, chamstwo, złośliwość, nieuczciwość to zmory naszego dnia powszedniego, wystarczy wyjść na ulicę czy wsiąść do samochodu. Takie niemiłe i uciążliwe relacje są owocem grzechów osobistych i społecznych, które nieodrzucone i nieodpokutowane skutecznie usypiają wrażliwość ludzkiego sumienia na bliźnich. Stopniowo stajemy się narodem egoistów, dla których dobro bliźniego czy wspólne dobro Ojczyzny tracą coraz bardziej na znaczeniu.

W przestrzeni publicznej do tej anestezji sumień przyczyniają się zorganizowane struktury, które nie tylko nie promują dobra, ale z grzechu próbują uczynić obyczaj i normę prawną, a nawet źródło dochodu. Efekt ich działania najlepiej widać na przykładzie współczesnych rodzin, które szczególnie poddawane są demoralizującej presji, aby żyły tak, jakby Pan Bóg nie istniał, a Jego przykazania nie obowiązywały, a więc w myśl zasady „hulaj dusza, piekła nie ma”. Producenci i promotorzy pornografii, środków antykoncepcyjnych i poronnych oraz narkotyków mają swoich popleczników w świecie mediów i polityki, którzy promując konsumpcyjny i frywolny styl życia bez zobowiązań, zwalczają jednocześnie obecność religii i chrześcijańskich zasad w sferze publicznej.

Będąc świadkami tego procesu odchodzenia od chrześcijańskiego modelu życia w sferze osobistej i społecznej, wywołanego zorganizowanymi działaniami struktur zła, postanowiliśmy, na wzór naszego patrona – księdza Piotra Skargi, podjąć wysiłek na rzecz budzenia sumień Polaków, aby wskutek odchodzenia od Bożych przykazań nie doprowadzili do kolejnego upadku naszej Ojczyzny.

Sposobami budzenia sumień są między innymi duchowe uczynki miłosierdzia, jak napominanie grzeszących, pouczanie nieumiejętnych, udzielanie dobrych rad wątpiącym czy pocieszanie strapionych. W dziesięcioletniej historii naszej działalności staraliśmy się i staramy się te uczynki wypełniać przez przypominanie prawd wiary, zachętę do praktyk pobożnych i przestrzegania zasad moralnych, które pozwoliły naszym przodkom przetrwać najgorsze zawieruchy dziejowe wtedy, gdy nawet nie istniały struktury państwa polskiego. Ponadto wielokrotnie podejmowaliśmy i podejmujemy w przestrzeni publicznej kampanie w obronie obecności symboli religijnych, prawa do życia od poczęcia do naturalnej śmierci, prawnej ochrony rodziny opartej na małżeństwie między mężczyzną a kobietą czy ochrony dzieci przed demoralizacją.

Współczesna walka o dusze Polaków, o to, czy Polska pozostanie wierna Maryi swej Królowej, czy też stanie się krajem poddanym władcom ciemności, wymaga zaangażowania każdego katolika. Również Twojego zaangażowania, Droga Czytelniczko, Drogi Czytelniku. Dlatego zachęcam Cię po przeczytaniu tej krótkiej broszury, abyś tym bardziej przyłączył(a) się do wspierania naszej wspólnej misji budzenia sumień Polaków, ofiarując swoją modlitwę, wsparcie materialne czy osobistą pracę na zasadzie wolontariatu.

 

Sławomir Olejniczak

Prezes Instytutu Ks. Piotra Skargi oraz Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi